MOSCOW CITY, RUSSIA

poniedziałek, 1 marca 2010

halny = >

wieje halny, ale jakoś zimno się znów zrobiło. brrrr!!!
hmmmm, nie mam chyba nic konstruktywnego do powiedzenia, więc... pogratuluję tylko Kubie i Ani zaręczyn :))))))))))))
i już się rozmarzyłam, jak to będziemy się bawić... a panowie będą moczyć krawaty w rosole! ach ach!!

Brak komentarzy: