
dałam się zwieść i uwierzyłam, że już nadeszła wiosna - walonki powędrowały na sen zimowy do szafy... to był błąd - teraz za oknem leży śnieg i nie nastraja do wychodzenia z domu. why?!?
wczoraj kurier przyniósł moją nagrodę - perfumy. powiem szczerze - jak miło jest dostawać prezenty! kwiaty również :)
eh, coś brak mi weny. może to wina kataru - od wczoraj jestem pociągająca bardziej, niż zwykle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz